top of page

Siedziałem w domu samotny

Umierając w mej duszy z Tęsknoty

Nie powiem, o czym myślałem

Bo chyba raczej zwariowałem

 

****

 

I chodź wiersz ten pisany łzami

Jestem w śród Was i pomiędzy Wami

Chodź myśli moje plątane ze Śmiercią

I na pewno umarłbym z największą chęcią

 

****

 

Lecz nie mogę, bo myślę o Tobie

Bo ciągle Jesteś w mojej głowie

Dusza Ma straciła swój słodki smak

A Moje słowa jak rozsypany mak

 

****

Cząsteczką Świata już staję się

Myślałem, że to Ja opętałem Cię

Myliłem się patrząc miłością głęboką

I wpadłem w przepaść przez Ciebie szeroką

 

****

 

Teraz Sam przez Świat jak palec przechodzę

I nie tylko Sobie myślami bolesnymi szkodzę

Lecz i Bliskim przez to się dostaje

A Ja zamiast do nieba do piekła przedostaje

 

****

 

Rozumiem w końcu, co znaczy opętanie

To myśli prowadzące w zakłopotanie

To Ból, Tęsknota za szczęściem prawdziwym

A nie kąsanie węża jadem zdradliwym

 

****

I chodź przed prawem stoję ponownie

Przepasać musiałem Swoje spodnie

Pierś do przodu wyprzeć przed sądem oblicza

Radość przed Tą sprawą już się nie zalicza

 

****

 

Było śmiesznie wręcz nawet ciekawie

Szkoda jeszcze tylko, że nie postawili po kawie

Długo nie trwała ta Cała żenada

Ale czy warta Ta była Twoja zwada

 

****

 

No nie, no szkoda nic się nie stało

Przynajmniej trzy lata szybko zleciało

Teraz tylko żałuję, że Cię poznałem

I że tak bardzo Tobie ufałem

 

****

1

2

3

M.Angelo - Żenada Miłosna

Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dz. U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83. Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 17 maja 2006 r.w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631

 

© 2023 by Black Barby. Proudly created with Wix.com

bottom of page